Nasza 3 dniowa wycieczka rozpoczęła się zbiórką pod szkołą 5 czerwca o godzinie 4:45. Celem naszego wyjazdu były Bieszczady. Naszymi opiekunami były panie: Małgorzata Pilorz, Bożena Swoboda, Barbara Wuwer oraz Alina Zalewska-Adamczyk.
Po długiej podróży autobusem, przed zakwaterowaniem w hotelu odwiedziliśmy skansen w Sanoku. Zwiedzaliśmy tam stare budynki gospodarcze między innymi salon fryzjerski, aptekę i świątynie.
Po zwiedzeniu skansenu pojechliśmy prosto do hotelu, gdzie rozdzieliliśmy się na pokoje i domki. Po krótkim odpoczynku przygotowano dla nas różne konkurencje, a największą atrakcją była dmuchana ścianka wspinaczkowa. Pierwszy dzień skończył się wspólnym ogniskiem.
Drugiego dnia wyruszyliśmy wraz z organizatorami atrakcji do lasu. Tam podzieliliśmy się na dwie grupy, i każda wyznaczała sobie trasę przez azymuty. Po zakończonym zadaniu obie grupy przyłożyły się do tego, by zbudować szałas. Natępnie rozpaliliśmy małe ognisko za pomocą krzesiwa. Instruktorzy pokazali nam również jak filtruje się brudną wodę. Na koniec dnia poszliśmy na spacer nad jazioro.
Trzeciego dnia czekała na nas jedna z lepszych atrakcji - rejs statkiem po Solinie. Spędziliśmy na wodzie prawie godzinę podziwiając przy tym wspaniałe widoki. Po udanym rejsie wraz z przewodnikiem zwiedzaliśmy aporę i słuchaliśmy jego ciekawych historii. Później nauczyciele dali nam czas wolny, aby kupić pamiątki lub coś do jedzenia. W czasie zbiórki przewodnik nie rozstał się z nami i pomimo że był to koniec naszej wycieczki zdązyliśmy zwiedzić kościół i wysłuchać kolejnych historii przewodnika. Gdy nadszedł na to czas pożegnaliśmy go i wyruszyliśmy w drogę powrotną. W autokarze panowała miła atmosfera pomimo zmęczenia i dłużenia się trasy. Wróciliśmy około godziny 22:00.
Wycieczka zawierała dużo przygód, na pewno zapamiętamy ją bardzo dobrze.
Natalia Dłuzniak i Paulina Riedel - uczennice kl.1a
W załączeniu również sprawozdanie Oliwii Komar - uczennicy z kl.1b