W dniu 24 września 2014 r. zostaliśmy prawowitymi gimnazjalistami. Zanim to się stało, musieliśmy przejść test przygotowany przez klasy drugie.
My, dziewczyny, miałyśmy przyjść w kucykach bądź warkoczach. To było okropne! Chłopcy, szczęściarze, oznaczeni byli tylko kolorowymi wstążkami. Przed wejściem do szkoły czekała na nas ekipa charakteryzująca. Namalowani nam na twarzach wąsy jak u kota. W sali gimnastycznej zostaliśmy poddani różnego typu zadaniom. Część z nas musiała pić mleko z miski, inni narysować swoją wychowawczynię lub zjeść efekt Kuchennych Rewolucji. Ostatnia dyscyplina była bardzo emocjonująca, a zawodnikom trzeba pogratulować odwagi. Mało kto zjadłby coś podobnego z własnej woli.
Po symbolicznym przyjęciu nas do grona uczniów gimnazjum odbyła się dyskoteka, na której wszyscy dobrze się bawiliśmy.
Uczennica klasy I a